środa, 22 czerwca 2016

O zakończeniach i czerwonych paskach

Cisną za małe mundury
Pot wyłazi ze skóry
Na twarzach skupienie rozmyte
Włosy dopiero co myte
Elastyczne, szare rajstopy
Uciskane przez buty stopy
Wyraz zniechęcenia nauką
Uczniowie trzymają się kupą
Mieszcząc się w rogu sali
Czują się tacy mali
Nauczycielki w obcasach jak damy
Bladzi rodzice w kolorze ściany
Wszyscy znudzeni jak jeden mąż
A tu trzeba siedzieć wciąż
Gala się zaraz zaczyna
A młodzież jak dzika zwierzyna
Uciec chce nad morze
Może to i pomoże
Brakuje jej powietrza
"W D***E MAMY ŚWIADECTWA!"



***
Co roku to samo. Według mnie to na swój sposób piękne. Te same podziękowania tych samych nauczycieli i wiersz wyrecytowany przez pucołowatą dziewczynkę z przyklejoną do pleców  koszulką z kołnierzykiem. I przemowa dyrektora/dyrektorki/ciała pedagogicznego. I piosenka-najlepiej Grechuty. I świadectwa. I kwiaty. I możecie wszyscy iść do domu.
Jeśli ktoś bardzo wytęży słuch, może usłyszeć wszechobecny oddech ulgi. Prawie wszechobecny. Ulgi nie czuje tylko wuefista, który jak zwykle zajął się organizacją i teraz musi składać nagłośnienie.
PS. Serio je lubię. To zaskakujące ile ciekawych rzeczy jest w stanie człowiek wymyślić jak mu się nudzi.
PS2. Będę, myślę, tyle świętować zakończenie szkoły, że do stanu pełnej trzeźwości umysłu dojdę dopiero za jakiś miesiąc, więc WPISÓW NA BLOGU TROCHĘ NIE BĘDZIE. Ale postaram się odpokutować w resztę wakacji :)

Uważajcie na komary i niespodziewane miłości i nie skaczcie nagłówkę i pamiętajcie o kremiedoopalaniazfiltrem i rozglądajciesięprzyprzejściunapasy i nościeokularyprzeciwsłoneczne inienurkujciewmiejscuniedozwolonymiróbciezdjęciabowartoizawiązujcieznajomosci aniesiedźciecałyczasprzykomputerzeiblablablabla I BAWCIE SIĘ DOBRZE
a no i śledźcie bloga ;)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz